piątek, 23 stycznia 2015

Mitenki ...dla Agnieszki.

Wreszcie Agnieszka się doczekała (miały być na Święta...no cóż...zdarzył się "mały" poślizg).


Zdjęcia kiepskie..bo miałam na nie tylko 15 min. Nawet nie udało mi się zebrać z nich całej kociej sierści a światło ok. 15.00 jest już bardzo słabe.

 Już niedługo wiosna...czas pomyśleć gdzie zawiesić domki dla ptaków...


1 komentarz:

  1. Przecudne są Twoje mitenki !!! Każda para niepowtarzalna i tak starannie zrobiona. Budki przesłodkie wszystkie bez wyjątku. Miłej niedzieli i pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń