środa, 30 stycznia 2013

Ślimaczy się....


Kiedyś podarowałam mojej córce taki zestaw. Teraz w związku ze zmianą jej upodobań trafił do mojego pokoju.




Lubię ten motyw nie tylko na poduszkach.

sobota, 26 stycznia 2013

Na zielono



Tą poduszkę wyhaftowałam już kilka lat temu, ale dopiero niedawno znalazło się dla niej miejsce, gdzie nie jest tratowana przez psy czy drapana przez koty.

wtorek, 22 stycznia 2013

Kiedy pada śnieg....

...to najbardziej lubię oprzeć się na miękkiej poduszce, w jednej łapce kubek kakao, w drugiej dobra książka, psy i kot (aktualnie tylko jeden, ale myślę że to się szybko zmieni) obok, muzyka....i czegóż trzeba więcej.

piątek, 18 stycznia 2013

Ares...odszedł.







Dziś trudny dla mnie dzień. Umarł mój 7-letni kot Ares. Był wielkim przytulasem. Szczególnie lubił siadać mi na kolanach, kiedy siedziałam przy kompie. Będzie mi go bardzo brakowało.

środa, 16 stycznia 2013


Ponad rok temu przeprowadziłam się z niezbyt dużego miasta na wieś....i był to doskonały pomysł!
Kiedyś , jadąc pociągiem, usłyszałam wypowiedź młodego chłopaka - że na wieś ludzie przeprowadzają się na starość ..... trochę mnie oburzyła ta "starość", ale co do reszty to miał  rację.
Trzeba się trochę "zestarzeć" żeby docenić piękno muzyki poważnej, operę, historyczne książki, stare przedmioty, ciszę, pracę w ogrodzie....
W moim przypadku  była to jeszcze przemożna chęć obcowania z naturą

wtorek, 8 stycznia 2013

Nowy rok - nowe postanowienia.
Zdaje się że z wyprawy na Antarktydę nici....to może założę bloga.