wtorek, 9 lipca 2013

Worek na........co chcesz!



Niestety prace ogrodnicze totalnie odciągnęły mnie od maszyny...pewno tak będzie do późnej jesieni....


sobota, 8 czerwca 2013

Coś z niczego.

W czasie porządkowania przepastnych zbiorów materiałów (niektóre z zeszłej epoki), znalazłam taki, który w pierwszej chwili chciałam wyrzucić....ale później pomyślałam że może być z niego poduszka  na "nadworną" ławkę.
Po uszyciu, poduszka wydawała mi się taka nijaka. Wieczorem dorobiłam kwiat.....i od razu lepiej.




Prace ogrodowe zajmują mi cały dzień, więc nie bardzo mam czas na "radosną" twórczość. A jeżeli już coś robię to zajmuje mi to duuuużo czasu.






sobota, 1 czerwca 2013

Dzień Dziecka.

Dziś Dzień Dziecka...a ponieważ wszyscy jesteśmy dziećmi...najwyżej z dłuższym stażem,  to zróbmy sobie dziś jakąś małą przyjemność..




.
Pozdrowienia dla wszystkich dzieci...i dużych i małych.

niedziela, 12 maja 2013

Wojna z mniszkami...(mleczami).

Moja wojna z mniszkami  prawie zakończona....poległam.
Kosiarka w remoncie a mlecze opanowały ogromny trawnik. Nie stosuję oprysków ze względów eko, no i moje psy lubią pojeść trawki, a karencja takiego środka to 21 dni, więc odpada. Przez 10 dni ręcznie pozbywalam się roślin, ale na tak dużym trawniku to nie skutkuje.
Jestem pełna podziwu nad żywotnością tej rośliny...no i nad jej pięknem. Szkoda tylko że doprowadziła mnie do prawdziwej mniszkowej fobii.





niedziela, 5 maja 2013

Liliowo...



Koronka na poduszce wszyta niesymetrycznie bo niestety była nadszarpnięta zębem czasu.




I jeszcze moje pierwsze tulipany....pierwsze jakie posadziłam (zeszłej jesieni) w życiu.


czwartek, 25 kwietnia 2013