Opaski dla cioci J.

Trzy do wyboru. Mam nadzieję że chociaż jedna się spodoba.
Sorry za kiepskie zdjęcia ale robione na szybcika przy nieodpowiednim świetle.

Mikołaj już blisko...

Haft krzyżykowy ma już swoje lata, ale dopiero teraz znalazł swoje miejsce.
poduszka z haftem maszynowym powstała z bieżnika "lumpeksowego". Została mi jeszcze druga część, ale nie mam jeszcze pomysłu jak go wykorzystać.

Nici z prezentów...Celty pogoniła Mikołaja.

Poduszki w swetrach...cd...

Długo to trwało...ale są następne.....
Była jeszcze brązowa...ale zanim zrobiłam zdjęcie znalazła właściciela.

 

Niektórzy wypatrują już zimy....

A niektórzy robią w związku z zimą odpowiednie przymiarki...

Poduszki w swetrach.

Na zamówienie znajomej zrobiłam 2 poduszki w swetrowe wzory...tak mi się to spodobało, że na pewno na nich nie poprzestanę....

 W ogrodzie już prawie wszystko posprzątane....jeszcze tylko czerwona róża cieszy kolejnymi pąkami.  

Dzięki za odwiedziny i komentarze.

Wracam....

Prawie koniec sezonu ogrodowego....więc wracam.

Celty nie mogla opuścić sesji...

Worek na........co chcesz!

Niestety prace ogrodnicze totalnie odciągnęły mnie od maszyny...pewno tak będzie do późnej jesieni....

Coś z niczego.

W czasie porządkowania przepastnych zbiorów materiałów (niektóre z zeszłej epoki), znalazłam taki, który w pierwszej chwili chciałam wyrzucić....ale później pomyślałam że może być z niego poduszka  na "nadworną" ławkę.
Po uszyciu, poduszka wydawała mi się taka nijaka. Wieczorem dorobiłam kwiat.....i od razu lepiej.

Prace ogrodowe zajmują mi cały dzień, więc nie bardzo mam czas na "radosną" twórczość. A jeżeli już coś robię to zajmuje mi to duuuużo czasu.

Pozdrowienia dla wszystkich odwiedzających

Dzień Dziecka.

Dziś Dzień Dziecka...a ponieważ wszyscy jesteśmy dziećmi...najwyżej z dłuższym stażem,  to zróbmy sobie dziś jakąś małą przyjemność..

.
Pozdrowienia dla wszystkich dzieci...i dużych i małych.