Wreszcie Agnieszka się doczekała (miały być na Święta...no cóż...zdarzył się "mały" poślizg).
Zdjęcia kiepskie..bo miałam na nie tylko 15 min. Nawet nie udało mi się zebrać z nich całej kociej sierści a światło ok. 15.00 jest już bardzo słabe.
Już niedługo wiosna...czas pomyśleć gdzie zawiesić domki dla ptaków...
Przecudne są Twoje mitenki !!! Każda para niepowtarzalna i tak starannie zrobiona. Budki przesłodkie wszystkie bez wyjątku. Miłej niedzieli i pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń