Ostatnio (pod wpływem galerii internetowych - oczywiście) powróciłam do pomysłu szycia patchworku. To mój pierwszy skończony - bo zaczętych to jeden lub dwa już leżą w pudle z materiałami.
A ponieważ materiałów u mnie nie brakuje...to mam nadzieję że nie ostatni.
No to do roboty.....
bardzo lubię takie zestawienia kolorów, prosta i piekna!
OdpowiedzUsuńPiękna wyszła poduszka , kolory delikatne aż chce się przytulić. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń